Jesteśmy również na Facebooku, X i Instagramie:
O czym mówi gładka twarz
Branża botoksu jest niesławnie niedoregulowana. Może to robić każdy. Szacuje się, że w Ameryce stosowanie botoksu wśród osób w wieku 19-34 lat wzrosło o 87% w latach 2013-2018.
Nie ma świadomości potencjalnie niebezpiecznych skutków ubocznych: bólu, bólów głowy, obrzęków, siniaków, infekcji, paraliżu twarzy, trwałego oszpecenia. Warto zadać pytanie, co skłania kobiety (i to głównie kobiety) do poszukiwania botoksu na czarnym rynku, pomimo przerażających historii o opadających powiekach i na wpół zamarzniętych twarzach.
Botoks jest drogim nawykiem: koszt zwykle waha się od około 100-350 funtów za zabieg. Jest to również nałóg uzależniający: botox jest wydalany z organizmu w ciągu około trzech do sześciu miesięcy, więc klienci muszą wracać, aby utrzymać wygładzoną skórę i nieskazitelne rysy twarzy.
Wiele mówi się o tym, że Botox jest narkotykiem, który prowadzi do bardziej inwazyjnych, trwałych i skomplikowanych procedur, ale praktycznie niemożliwe jest robienie tego z umiarem. Kiedy już zaczniesz manipulować i poprawiać, trudno jest przestać: jeśli jedna część twarzy jest niesamowicie gładka, zwróci to uwagę na inne części, które nie są, a gdy mięśnie zaczną zanikać, inne mięśnie będą pracować ciężej, powodując więcej zmarszczek. Więc masz coraz więcej i więcej, a wkrótce masz zupełnie nową, całkowicie woskową twarz: nie tyle akt buntu przeciwko starzeniu się, co akt porażki.
W pogoni za pięknem, blaskiem i wartością, która rzekomo wiąże się z młodością, kobiety albo wydają tysiące na prawdziwą ofertę, czasem nawet popadając w długi, aby uzyskać przefiltrowaną twarz, albo zwracają się ku tańszym, nieuregulowanym alternatywom, czasem nawet kupując fałszywe wypełniacze twarzy online. Fakt, że kobiety są skłonne zaryzykować potencjalne blizny na całe życie, aby podążać za standardem urody, nie jest kryzysem zdrowia publicznego, ale raczej kryzysem zdrowia psychicznego. Media społecznościowe mogą wmawiać młodym dziewczętom, że jest to akt miłości własnej lub troski o siebie, ale jest to akt autosabotażu.
Tekst i grafika: Źródło.